NIEDZIELNE BRĄZY
Rok szkolny rozpoczął się dla mnie szybko i intensywnie. W niedzielne popołudnie stwierdziłam z przykrością, iż strasznie brakuje mi czasu na ulubione nożyczko-klejowanie. Udało mi się jednak wygrzebać z szuflady kilka minut skietranych gdzieś około wakacji i na szybkiego machnęłam karteczki w brązie.
Teraz jednak stwierdzam, że gdybym się mocniej przyłożyła
to wyszło by całkiem cacko...
hmm wpadnę chyba zaraz do EVICZQA,
pomaszynuję trochę i jeszcze raz wystawię tę kartkę.
Do zobaczenia za 3 godzinki :)
Dziewczyno przecież wszystkie twoje prace są przepiękne i cudnie sie prezentują.
OdpowiedzUsuń