WYZWANIE
Opuściłam Was na długo, ale też niczym wielkim się nie zajmowałam. Ciąża dała mi się we znaki i nie pozwoliła na długo zasiadać do kartkowania. A teraz korzystając jeszcze z kilku wolnych chwil przed porodem zabrałam się do pracy. Dziś wyzwaniowo, bowiem pretenduję do ZŁOTEJ DEI pracą pod tytułem "Zamknięte w ramce".
A oto efekt mojej wczorajszej pracy