PRÓBA SIŁ
Nie wszystko zawsze lekko przychodzi, choć ja zazwyczaj nie mam z tym problemu. Najistotniejsza jest świadomość tego, co chce się osiągnąć.
Miałam zatem wizję pudełka ślubnego w kolorze bladej oliwki... słowo MIAŁAM zasługuje tu na podkreślenie, bowiem doprawdy nie wiem czemu zaczęłam kombinować z kolorystyką...
Miałam zatem wizję pudełka ślubnego w kolorze bladej oliwki... słowo MIAŁAM zasługuje tu na podkreślenie, bowiem doprawdy nie wiem czemu zaczęłam kombinować z kolorystyką...
...niestety powyższe propozycje kolorystyczne (w szczególności róże i błękity) zostały uznane za oczojebne!!!
Chcąc nie chcąc musiałam pozostać przy oliwce i to był mój gwóźdź do trumny.
Całą nockę siedziałam i kombinowałam i kolory do oliwki zestawiałam...aż w końcu nad ranem oczom ukazało się takie cudeńko.
przepiękne i nie wiem czemu się czepiasz...
OdpowiedzUsuń