OKŁADKA
Myślałam, że to będzie łatwizna. Dorobić okładkę do gotowego albumu..."każdy głupi to potrafi"... Jakże się myliłam. Przygotowanie okładki zajęło mi ładną chwilę, choć w zasadzie umęczyła mnie bardziej jego strona techniczna niż samo jej udekorowanie.
Wyszło bardzo ładnie!
OdpowiedzUsuń