"PRACA USZLACHETNIA - LENISTWO USZCZĘŚLIWIA"
Tej maksymy ściśle przestrzegam podczas świąt i w stosownym momencie z activuss naturalis zamieniam się w lenivuss pospolitus. Ponieważ jednak jestem osobą o małym pokładzie cierpliwości i nie umiem zajmować się "nic nierobieniem" sielanka trwa krótko. Wszechogarniający mnie spokój sprawia, że czuję się jak narkoman. Chodzą mi wszystkie członki, myśli kotłują się w głowie i czuję nieodpartą chęć wzięcia czegoś ... do ręki. Ogarnia mnie szaleństwo!
Na szczęście lekarstwo jest w z zasięgu ręki (...)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz